Juz wczesniej wspominalam, ze mam 3letniego malucha, ktory od czasu do czasu budzi mnie w nocy i prosi, aby przyniesc mu cos do picia lub pojsc z nim do lazienki. Tak wiec wstaje w nocy. Potem zas ponownie sie klade i zawsze mierze temperature o tej samej porze. Wykresy mam czytelne.
Mimo to mam zawsze lekki niepokoj, jesli chodzi o temperatury z tych dni, kiedy w nocy wstawalam
Jak Wy postepujecie w takich sytuacjach? Chodzi mi o ten czas "strategiczny"
Bierzecie pod uwage te temperatury, czy tez nie wliczacie ich do np przedwzrostowej 6 lub do 3 (4) wyzszych