czy warto mierzyc tempke do konca cyklu?

[Betsabe]

W sumie znam odpowiedz na to pytanie- WARTO.

Przytocze Wam bardzo dziwny wykres mojej kolezanki. Autentyczny!!

1-4 dc -@
5 dc - plamienie
6 dc -36.4
7 dc -36.5 mokro
8 dc -36.6
9 dc -36.4
10dc -36.3
11dc -36.2 mokro
12dc -36.2 mokro
13dc -36.4 mokro
14dc - 36.5 mokro
15dc -36.5 kurze bialko
16dc - 36.7 kurze bialko
17dc -36.5 kurze bialko
18dc -36.8 kurze bialko
19dc -36.8 sluz kremowy
20dc -36.9 sluz kremowy
21dc - 36.8 sluz kremowy - kolezanka dalej nie mierzyla tempki, bo uznala, ze jest juz po owulacji.

Majac taki wykres na dzien 21 cyklu przyjelabym poziom nizszy na 36.7, 18 dc jako przedwczesny wzrost (czyli nie licze do okresu nieplodnosci), a tempki wyzsze 19dc,20dc, 21 dc, co prawda z III fazą czekalabym na 22 dc.

W kazdym razie moja kolezanka mimo mierzenia tempki i tak sie zabezpiecza, wiec ciaze od poczatku wykluczala.

Dnia 34 wciaz nie miala @ wiec zmierzyla tempke ponownie - 36.8
35 dc -36.8

38dc -36.7
39 dc -36.7
40 dc -36.8
41 dc -36.8
Dzis 42dc dostala okres....

Powiem szczerze, analizujac z nia na biezaco dzien po dniu wykres, myslalam, ze mimo stosowania prezerwatyw jest w ciazy, a tu jednak po 41 dniach dostala @.

Jakie sa wasze opinie.??
Majac taki wykres ja osobiscie zdecydowalabym sie na przytulanki 22 dc (fakt, ze nie mamy tempki z tego dnia, mogla spasc na leb na szyje ), bo wtedy wyznaczylabym sobie III faze.

Analizujac zas jej caly cykl, owulacja musiala nastapic duzo pozniej, a moze wcale jej nie bylo

[abeba]

no i ten 22dc jest kluczowy, bo temp. z 21dc nei spełnia warunku dwóch kresek. Gdyby stosowała samo npr to by zmeirzyła temp. 22dc. Wiec niestety nie można powiedizeć, że ten cykl dowodzi omylności reguły 3(4) temp. po szczycie.

[Betsabe]

No tak Abeba, nie chcialam udawadniac, ze regula 3 (4 dni) po szczycie jest omylna,

tylko tak ogolnie mnie ten jej cykl zdziwil

Zastanawiam sie, czy po tym 21 dc tempka jej spadla i duzo pozniej podniosla sie ponownie, czy tez mogla utrzymywac sie na takim wysokim poziomie od 18 dc wlasciwie do 41 dc???

Poza tym nie wiem, czy np wg Kippleyow poziom niszy nie bylby 36.5 (tak Abeba jak niektorzy interpretowali Twoj poprzedni cykl), wtedy 21dc mozna byloby przyjac jako III faze

[fiamma75]

Ale mogło być tak, że było to przetrwałe ciałko żółte i stąd tak długa faza lutealna. Zdarza się rzadko, ale się zdarza.
Mi samej w dawnych czasach zdarzył się wykres z 21 wyższymi tempkami.

[Betsabe]

Fiamma naprawde
I robilas wtedy testy ciazowe? Czesto mialas takie cykle???

[fiamma75]

Nie robiłam, bo nie byłam wiatropylna
Raz mi się zdarzyło, nie mam pojęcia czemu.

W ksiażce prof. Szymańskiego jest taki wykres - okazało się, że zrobiła się torbiel na jajniku i stąd dłuuuuuga faza lutealna.

[Betsabe]

Czyli powinnam podpowiedziec kolezance wizyte u ginekologa.

[fiamma75]

Skoro dostała @, to niekoniecznie. No chyba, że sytuacja zacznie się powtarzać.

[kt_ryba]

Według Kippley'ów poziom niższy również wyznacza się na 36,7. Można 16 dc potraktować jako wyskok temperatury (wtedy by był poziom niższy na 36,5), ale to stosuje się tylko w wyjątkowych sytuacjach, a tu nie ma takiej potrzeby.
Więc interpretacja Kippley'ów jest dokładnie taka sama jak Twoja, Betsabe.