Ciagle niewiele moge Ci pomoc. Ciezko interpretuje sie karty "na sucho"
Proponuje Ci, zebys wpisala swoje obserwacje w programie do wyznaczania momentu owulacji (i nie tylko) Fertility Friend - instrukcje po polsku znajdziesz tu:
http://www.mamo-tato.pl/article_show.ph ... =1&ss_id=3
Wtedy:
- sama bedziesz mogla zweryfikowac swoje domysly z tym, co powie Ci program
- ja bede to mogla zobaczyc w sieci i powiedziec cos wiecej
Moja koncepcja Twojego cyklu jest na dzis taka:
ALBO za malo progesteronu (zapomnialam dopisac, ze jest on rowniez odpowiedzialny za utrzymanie ciazy, jezeli dojdzie do zaplodnienia),
ALBO po prostu tam nie bylo jajeczkowania
- te "około 2dni" (ale czemu okolo??) wyzszych temp, to troche malo.
Sprobuj moze tez zwrocic uwage na sluz, bedzie latwiej cos wykombinowac na przyszlosc. Przy globulkach jest trudno go obserwowac, ale przeciez globulki nie trwaja wiecznie
A nadżerka i przytulanie nie zaburzaja aż tak obrazu sluzu. Mysle, ze warto sprobowac - bedziesz miala drugi, niezalezny od temp, wskaznik plodnosci.
pozdrowienia