Teraz jest 25 kwietnia 2024, o 18:35 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Rtęciowy czy elektroniczny?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Rtęciowy czy elektroniczny?

Postprzez Mary » 15 stycznia 2004, o 10:03

Który termometr warto stosować przy mierzeniu temperatur: rtęciowy czy elektroniczny? Ja stosuję rtęciowy, temperaturę mierzę w pochwie, ale ostatnio mam problem z odczytem tejże temperatury, tzn. po wyjęciu termometru sprawdzam temperaturę i przez kilka sekund słupek rtęci jest w stałym miejscu, po czym zaczyna delikatnie spadać na moich oczach w ciągu kilkunastu sekund o ok. 0,05-0,1 stopnia. Nie zawsze się to dzieje, ale ostatnio 3 razy z rzędu. W związku z tym nie mam pewności, którą wartość powinnam zapisać: tę pierwszą, czy tę po małej obniżce? Z tego powodu zaczęłam się zastanawiać nad kupnem termometru elektronicznego.

Proszę o radę,
Mary
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 15 stycznia 2004, o 09:51

oto jest pytanie

Postprzez agulla » 15 stycznia 2004, o 13:46

Cześć Mary i cała czytająca reszta :lol: !
Na temat termometrów można wiele napisać i jak w każdym sporze zdania są podzielone :? Lmm zaleca jak się zdążyłam zorientować termometr rtęciowy i nawet specjalny płodnościowy termometr rtęciowy już niedługo zamierza sprzedawać :). Wiesz jak dla mnie z rtęciowym jest problem. Nie bardzo widać jaka jest dokładnie temperatura, mnie się w oczach mieni między kreskami i nie wiem co zanotować, trzeba od razu sprawdzać wartość temperatury, bo jak sama zauważyłaś później z powodu ochłodzenia wartość się zmienia, a pozatym o 6 rano w zimie jest ciemno to nie widać :D. Ja ponadto zawsze się bałam, że usnę z termometrem na te 8 czy 10 minut i potłukę go :( .
Z tych względów parę lat temu zdecydowałam się na elektroniczny i takiego używam do dzisiaj :). Ważny jest jednak wybór tego elektronicznego termometru. Napewno powinien pokazywać dwie cyfry po przecinku i być wodoodporny. Jestem właśnie na etapie kupna nowego termometru dla siebie i koleżanki. Już nawet rozeznanie zrobiłam. Ponieważ nie mogę nigdzie znaleźć takiego jak mam teraz firmy Hartman, więc chyba się zdecyduję na Omrona. Z zebranych opini wygląda na to, że w grę wchodzI model ze stronki www.omron-online.de/main.php?active=7|31 TYLKO TEN NA SMYM DOLE STRONY. Wiesz jest to jednak tylko zdanie moje i moich znajomych z termatu NPR.
Jeśli chodzi o plusy to dla mnie bardzo ważne jest to, że nie sprawdzam od razu temperatury tylko wieczorem odczytuję z pamięci i zapisuję, a pozatym sygnał dźwiękowy budzi mnie gdy usnę z termometrem pod językiem :) Trzeba tylko sie zdecydować czy bierzemy temperaturę przy sygnale dźwiekowym czy czekamy jeszcze minutkę, bo wtedy jeszcze nieznacznie wzrasta jej poziom, a dopiero tą spisujemy. Caly czas mierzenia nie przekracza jednak trzech minut co, jak dla mnie, jest bardzo istotną kwestią.
Ale się rozpisałam :o a tylko tak chciałam coś wtrącić do tematu :)
Pozdrawiam gorąco agulla mama zuzuni
P.S. kilka informacji na temat termometrów i mierzenia znajdziesz oczywiście na stronach www.lmm.pl
Ostatnio edytowano 28 stycznia 2004, o 10:46 przez agulla, łącznie edytowano 1 raz
agulla
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 220
Dołączył(a): 21 listopada 2003, o 15:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Mary » 15 stycznia 2004, o 15:08

Dziękuje Agulla za wyczerpującą odpowiedż. Bardzo dziekuję... Na pewno twoje informacje wezmę pod uwagę, bo rzeczywiście coraz bardziej się przychylam w stronę termometru elektronicznego. Bo to przede wszystkim wygoda i pewność mierzenia.
Mary
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 15 stycznia 2004, o 09:51

Postprzez agulla » 15 stycznia 2004, o 15:28

To były moje prywatne refleksje na temat termometrów i mam nadzieję, że mnie nikt za nieużywanie rtęciowego termometru nie zgani :roll:
A co na temat elektronicznych wiedziałam to napisałam :)
Jeśli komuś pomoże to dobrze.
Pozdrawiam agulla - moje gg 4594522 :)
agulla
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 220
Dołączył(a): 21 listopada 2003, o 15:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez grażka » 17 stycznia 2004, o 00:24

Jest juz polski termometr płodnościowy nazywa się AS POLONIA i rozprowadza go INER. Ma rozciagnieta skalę i wygodniej jest czytać. Kosztuje 5 złotych.
grażka
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 19 lipca 2003, o 21:29

Postprzez adalberto » 2 marca 2004, o 22:57

Hej!!!
Chciałbym podzielić się kilkoma uwagami na temat temat pomiaru temperatury i kwestii rtęciowy i elektroniczny.
Moim zdaniem zdaniem znacznie bardziej istotne od rodzaju termometru uzywanego do pomiaru jest jego powtarzalność czyli aby za każdym razem wykonywac go w ten sam sposób. I trzeba tu zwrócic uwagę na wiele czynników od oczywistych tzn. ten sam termometr, to samo miejsce pomiaru, po mniej oczywiste jak ta sama długość pomiaru, jednakowy sposób zaokrąglania odczytu (nawet uzywając rtęciowego musimy chcąc nie chcac zaokrąglac), kończać na takich niuansach by np. mierząc w ustach zawsze wkładać termometr w ten sam sposób – ale tyczy się to wszystkich sposobów pomiaru. Może na pierwszy rzut oka wydaje się to niemożliwe, kontrolować tak parametrów na raz i pewnie tak jest – ale przecież wraz z codziennymi pomiarami nabiera się rutyny i robi się to w powtarzalny sposób niewiele o tym mysląc. Myślę, że to brak tej właśnie rutyny jest powódem, dla którego pierwsze rejestrowane cykle są tak mało czytelne i że podobnie się dzieje przy zmianie termometru lub miejsca pomiaru. Mozna napisać wiele złego o rutynie, ale w tym miejscu jest on bardzo pomocna. Zatem narzeczeni – termometry w dłoń.
Z tego powodu chcę powiedzieć, ze osobiscie nie wierzę, w przdstawiane tu opinie, o tym, że różnie organizm reaguje na sam fakt mierzenia temperatury lub róznie reaguje na rózne termometry. To po prostu my musimy się nauczyć bardzo powtarzalnie się tym przyżądem posługiwać. To, że temperatura rejestrowana jednym termometrem różni się od temperatury zaresjetrowanej innym, wcale nie znaczy, że pomiędzy pomiarami doszło do zmiany temperatury naszego ciała. Wynik jest inny bo termometry są inne – nie wchodząc w szczegóły. Dlatego używamy tego samego termometru.
To co chcę powiedzieć że nie ważne czy mierzymy elektronicznym czy rtęciowym ważne, że rutynowo. Osobiscie moja żona stosuje elektroniczny – BD, wodoszczelny, najtańszy jaki był.
Adalberto
adalberto
Przygodny gość
 
Posty: 73
Dołączył(a): 25 lutego 2004, o 19:15
Lokalizacja: Miłkowice/Legnica

Postprzez martyna5 » 1 września 2004, o 01:29

Elektroniczny, ale dobry!! - musi mieć dokładność do 0,01 st.C. Ja wypróbowałam microlife MT 16C2 (to jest nowsza wersja poprzedniego MT 1622). Jestem bardzo zadowolona. Rtęciowy As Polonia b. dobry, ale niestety rtęciowy i to jest jego jedyny minus. Polecam stronę www.apt.republika.pl/Index2.html , gdzie sa dokładniejsze informacje na temat MT1622, a także krytyczne uwagi na temat Omrona.
martyna5
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 1 września 2004, o 00:05
Lokalizacja: stasi las

Postprzez Kręciołek » 1 września 2004, o 10:19

Radzio: co do termometru AS Polonia - to jest właściwa instrukcja, dokładnie tyle mierzy się nim temperaturę, 5 i 8 minut mierzy się "zwykłym" rtęciowym.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron