Teraz jest 30 kwietnia 2024, o 15:53 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Czy niewiedza zwalnia od odpowiedzialności?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Czy niewiedza zwalnia od odpowiedzialności?

Postprzez 2kreski » 11 grudnia 2005, o 17:37

Pytam,bo jesteśmy z Mężem w dziwnej sytuacji. Po moich przejściach z depo proverą mam trudności z oceną własnego stanu. Baaardzo duże. Przeważnie ciągle plamię, dni suche są rzadkością.

Absolutnie nie bronimy się przed kolejnym dzieckiem, ale:

1.Nie wiemy czy w moim obecnym stanie poczęte życie będzie miało jakieś szanse na prawidłowy rozwój, a jesteśmy przecież za to życie odpowiedzialni,
2.Nie wiemy w związku z tym, co zrobić z współżyciem , przecież nie wiem ile czasu potrwa powró do normalności i możliwości dokładnej obserwacji,
3.Chcielibyśmy, aby miało zapewniony dobry start, a niewiedza na temat mojego stanu jest przerażająca.

Co miesiąc robię testy z nadzieją na dwie kreski. Walczę z nawrotami stanów depresyjnych, próbuję nie brać żadnych uspokajaczy, itp.

Zamknąć oczy i zaufać,że będzie dobrze?Po prostu się boję....
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postprzez NB » 12 grudnia 2005, o 09:50

Nie bój się , to przede wszystkim . Jeśli masz problemy z interpretacją cyklu chętnie Ci pomogę.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez 2kreski » 12 grudnia 2005, o 09:54

Problem w tym,że wciąż plamię i wciąż temperatura jest wysoka. To chyba wyklucza w tej chwili poczęcie, ale i tak się boję,że dziecku stanie się coś złego. :cry:
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postprzez NB » 12 grudnia 2005, o 16:43

A jak długo już plamisz i ile czasu minęło od zastrzyku ?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez 2kreski » 12 grudnia 2005, o 16:54

Zastrzyk wzięłam 30 czerwca tego roku. Po nim plamiłam pół miesiąca. Potem względnie sucho. Następne plamienie rozpoczęło się 2 sierpnia i trwało pół miesiąca.

Września nie pamiętam-to był koszmar, nie prowadziłam zapisków.

13 października kolejne krwawienie trwające 19 dni. Temperatura powyżej 37.
Potem 8 dni suchych, pojawiło się odczucie mokrości, potem znów plamienie, które trwa do dziś(pojawiło się tylko pięć dni z lepkim śluzem, nierociągliwym), temperatura spadła do 36,9 i tak się mniej więcej utrzymuje. Od 6 dni nie mierzę, bo straciłam cierpliwość, ale poprawię się :oops:
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postprzez NB » 13 grudnia 2005, o 14:54

A lekarz wie o tym? Musisz uzupełniać żelazo.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez 2kreski » 13 grudnia 2005, o 19:03

Wie,że mam problemy, o plamieniu tym ostatnim nie. O żelazie nie pomyślałam :oops:
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

cron