Teraz jest 30 kwietnia 2024, o 10:21 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Błagam pomóżcie-co sie dzieje???

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Błagam pomóżcie-co sie dzieje???

Postprzez perła » 24 listopada 2005, o 08:45

Prosze porzdzcie coe sie dzieje??Godzine temu zmierzylam temperature jak co rano i znów tak niska jak wczoraj-36,1!!!!!
Co to znaczy??wina temrometra?jakis czas temu sgubiłam swój termometr i zamówilam w rodzina.pl.przszedł poczta 2 dni temu ale od tego casu temperatura nie przekracza 36,3. Mierzylam takim zwyklym domowym rowniez sie nie podnosi powyzej 36.0. Jesem teraz w 17 d.c. Cos mie pobolewa jajnik prawy, dzis rano odczułam, mam bardzo mokro choc sluz bialy, grudkowaty. Boje sie czy cos sie ze mna nie dzieje, najbardziej boje sie czy to nie trobiel, ktorego mialam kiedys na jajniku jakies 3 lata temu:(
Czy tak niska temperatura to oznaka jakiegos zapalnie?czy nie daj....torbiel??
Prosze odpiszcie co ja mam zrobic?Co to oznacza?
Pozdrawiam
perła
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 3 października 2005, o 23:59

Postprzez fiamma75 » 24 listopada 2005, o 08:47

Też mierzę termometrem owulacyjnym i pokazuje mi on temp. 3 kreski niższą niż mój zwykły rtęciowy :) Na początku tez myślałam, że coś nie tak, ale szybko się przyzwyczailam.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez perła » 24 listopada 2005, o 08:47

nie podnosi sie powyzej 36,3 tym dmowym - mała pomyłka.
Ps. przepraszam za błedy, za wczesnie na dobra koordynacje:)
perła
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 3 października 2005, o 23:59

Postprzez perła » 24 listopada 2005, o 08:49

ale chyba podstawowa temperatura ciala człowieka jest wyzsza a nie 36,1-36,15????czy to mozliwe ze on az tak źle wskazuje??
perła
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 3 października 2005, o 23:59

Postprzez perła » 24 listopada 2005, o 08:51

aha. zawsze mierzylam owulacyjnym - przez pol roku takim samym (polonia) ale gdzies go podzialam i musialam kupic nowy, a w czasie kiedy nie mialam zadnego mierzylam zwyklym. I wczesniejsze obserwacje sa dosc czytelne i wysokosc temperatury nigdy nie wynosiła 36,1.
perła
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 3 października 2005, o 23:59

Postprzez kasiama » 24 listopada 2005, o 09:53

Perło, nie panikuj. Każdy na inną temperaturę ciała - niektóre kobiety w pierwszej fazie mają ok 35,8-3,62 i są zdrowe, inne mają 36,8-37,0 i też ok - i ile są widoczne w cyklu dwie fazy.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Gosiaczek » 24 listopada 2005, o 17:07

Perlo - ja mierze tempki od ponad roku. U mnie w I fazie temperatura nie przekracza 36,3 a zwykle jest na poziomie 36,1-36,2. Jak widzisz nie jestes jedyna :) Nie wiem jak Ty - ja mierze temperature w ustach - moze to tez ma znaczenie. Mysle,ze to barzdo indywidualna sprawa - wazne jest zachowanie reguly wzrostu - jak sadze - wtedy jest wszystko w porzadku.
Gosiaczek
Bywalec
 
Posty: 172
Dołączył(a): 20 grudnia 2004, o 13:56

Postprzez beatka19 » 24 listopada 2005, o 20:10

Mierzę temperaturę od 3 lat i w pierwszej fazie jest na poziomie 36,0 - 36,4, wysokie temperatury nie przekraczają 36,9 (w ustach). Moja lekarka powiedział mi, że to taki mój urok i wszystko jest w porządku. Perło nie zamartwiaj się myślę, że to nic złowieszczego :)

pozdrawiam
beatka19
Bywalec
 
Posty: 146
Dołączył(a): 17 listopada 2005, o 13:25
Lokalizacja: Śląsk


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron