Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 15:40 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Pierwsze dni stosowania npr

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób, które zrezygnowały z antykoncepcji i zaczęły praktykować naturalne metody rozpoznawania płodności (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Pierwsze dni stosowania npr

Postprzez natusiak » 18 lipca 2006, o 12:11

Witam:)

Od kilku dni zaczełam stosowac npr,dosc długo nie mogłam sie zdecydowac (az 9 miesiecy) bałam sie,ze cos pojdzie mi nie tak....ale teraz wiem,ze nie chce brac dłuzej tabletek,zle sie po nich czułam,zapominałam ich brac i w ogóle miałam do nich negatywne nastawienie...brałam je jedynie z wygody...ale kurcze tak naprawde jaka to wygoda?
Teraz mierze tem i sluz,ale nie rozumiem jednego jak sie bada szyjke macicy?Zamówiłam własnie ten podrecznik o sztuce npr ale troche to potrwa zanim do mnie dojdzie i nie wiem jak badac?Dodam,ze popełniłam juz na wstepie mały bład..za pozno sie dowiedziałam,ze powinno sie chociaz miesiac unikac współzycia,a ja jak na złosc tydzien po odstawieniu tabletek sie kochalam mezem i zreszta nastepnego dnia tez...ale to chyba,zapomnielismy,ze juz nie ma tabletek:) moze z tego bedzie dzidzia?;)
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez ewerner » 18 lipca 2006, o 12:47

Co do szyjki to znajdziesz o niej informacje na stronce:
http://npr.pl//index.php/content/view/42/43/


NIemniej zaraz po odstawieniu pigulki, zarowno objaw sluzu jak i objaw szyjki moga byc zludne, i nieprawdziwe (organizm sie oczyszcza). Dlatego mozna je badac, zeby sie tego nauczyc. ALe w interpretacji cyklu nie bierzes ei tego pod uwage.
Stosuje sie regule czysto temperaturowa, z zachowaniem szczegolnej ostroznosci - tzw. metode popigulkowa.

Nie podejmować współżycia seksualnego w fazie I i II przez co najmniej pierwsze trzy cykle.
Faza III rozpoczyna się wieczorem piątego dnia wyższej temperatury, przy czym trzy ostatnie kolejne i niezakłócone temperatury muszą osiągnąć co najmniej poziom wyższy.

Jeżeli warunki dotyczące temperatury nie są spełnione, np. trzy ostatnie temperatury są wyższe o co najmniej o 2/10 stopnia Celsjusza ale przedzielone są temperaturą zakłóconą, należy czekać do dnia szóstego lub następnych, tak aby spełnić te warunki.


Wiecej na ten temat znajdziesz na stronce:
http://npr.pl//index.php/content/view/72/43/

Ahca, i lepiej czekac z poczeciem dziecka jeszcze kolejnych kilka miesiecy po odstawieniu pigulki.

Pozdrawiam
Ewa
ewerner
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 264
Dołączył(a): 7 lutego 2006, o 19:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez natusiak » 18 lipca 2006, o 13:29

:? ech nie wiem czy dam sobie rade...troche to zakrecone...?A z tym czekaniem...no nie wiem..nie wiemczy dam rade...czekałam juz te 9 miesiecy na decyzje meza...tzn czy chcemy próbowac czy nie..przez ten czas omal nie oszalałam...dlatego tez brałam tabletki bo brałam....nie znajduje w sobie chyba siły,zeby czekac kolejne miesiace...poprostu chyba nie moge..:(
dziekuje za wskazówki odnosnie mojego pytania:) zakupiłam sobie ksiaze ta o sztuce npr ale musze poczekac az do mnie dotrze,wiec wole wiedziec wczesniej:)
pozdrawiam
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez Josaris » 18 lipca 2006, o 14:05

Hej!
Gratulujé odwanej decyzji.
Wg metody angielskiej podwójnego sprawdzenia, okres niepodnoci bezwzglédnej (dla pierwszych 3 cykli po odstawieniu) rozpoczyna sié czwartego dnia wieczorem po szczycie temperatury, jesli trzecie temperatura jest wyzsza o 0,2 stopnia C od najwyszej z szesciu niskich temperatur. Przez pierwsze trzy cykle nie wyznacza sie I fazy, od 4 do 6 cyklu przyjmuje sie 5 pierwszych dni jako nieplodne, od 7 do 12 cyklu stosuje sie obliczenie: najkrótszy z obserwowanych cykli - 21; od 13 cyklu najkrotszy - 20 (jesli oczywiscie wczesniej nie pojawi sie sluz, decyduje wskaznik wczesniejszy).

Co wazne, za cykl, ktorym mozna posluzyc sie do obliczen, uwaza sie taki, ktory byl dwufazowy (ze wzrostem tempki).

Zycze powodzenia w obserwacjach. Jesli masz ochote, zapraszam na priv, sluze swoja pomoca i wiedza.
Ostatnio edytowano 20 lipca 2006, o 13:52 przez Josaris, łącznie edytowano 1 raz
Josaris
Bywalec
 
Posty: 152
Dołączył(a): 17 marca 2006, o 22:04
Lokalizacja: Eastbourne, Anglia

Postprzez ewerner » 18 lipca 2006, o 14:11

natusiak, bedzie dobrze.
Najwazniejsza i pierwsza jest decyzja - i ja podjeliscie.
Ciesze sie z tego niezmiernie.
Na poczatku moze byc trudno wytrwac, pamietac, zrozumiec. Ale z czasem wejdzie Wam to w nawyk i bedzie dobrze.

Pozdrawiam
Ewa
ewerner
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 264
Dołączył(a): 7 lutego 2006, o 19:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kinia » 18 lipca 2006, o 14:24

Natusiak!
Gratuluję decyzji i bardzo się cieszę, ze coraz więcej jest takich kobiet/par :)

Chciałm Ci tylko napisać jedną ważną rzecz: odkładanie teraz poczęcia dzidziusia nie jest jakimś tam wymysłem, tylko poważną sprawą. Chodzi o zdrowie Maluszka. Hormony, które brałaś dość mocno zaśmieciły Twój organizm i jeśli teraz pocznie się dzidzia, to na nią też będą działały. Warto tego uniknąć dla dobra Maleństwa :)
W metodzie angielskiej mówi się o 6 pełnych cyklach przed poczęciem, a za pełny cykl uważa się:
* cykl owulacyjny
*z normalną fazą lutealną (min.10 dni)
* z prawidłowym obrazem śluzu
* i z korelacją między śluzem, tempką i szyjką macicy

Wiem, ze na początek to sporo informacji, ale chętnie pomożemy Ci w interpretacjach :) (prawda, Dziewczyny??? ;) )
Nie doczytałam jeszcze jak radzi matoda Kippleyów, więc nie będę się wypowiadać...za to chętnie usłyszę...

Pozdrawiam i życzę wytrwałości!!
Kinia
Kinia
Domownik
 
Posty: 354
Dołączył(a): 12 lipca 2004, o 20:32
Lokalizacja: Łomianki

Postprzez ewerner » 18 lipca 2006, o 14:33

Wg Kippley'ow:
Producenci tych środków zalecają, aby czekać do czasu pojawienia się trzech normalnych cykli, co pozwoli zmiejszyć ryzyko wad wrodzonych u dziecka.

Zdaniem jednak niektórych specjalistów pozostałości hormonów po pigułce mogą powodować różne niepożądane skutki - także poronienia samoistne - przez około sześć miesięcy po odstawieniu pigułki. Dlatego lepiej odczekać sześć miesięcy, a nie trzy, jak to jest zalecane na opakowaniach.

Czyli zalecamy czekanie przez 6 normalnych cykli - dwufazowych, z pelna faza lutealna i zgodnoscia miedzy obrazem sluzu, szyjki i tempka.
ewerner
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 264
Dołączył(a): 7 lutego 2006, o 19:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez natusiak » 18 lipca 2006, o 18:53

No chyba mnie troche przekonałyscie.... :? ale jezeli juz jestem w ciazy?No wiem wiem..ale przeciez zdarza sie tak,ze zaraz po odstawieniu tabletek mozna zajsc w ciaze..no o ile była owulacja..narazie temp. mam 36,20 rozumiem,ze jezeli np byłabym w ciazy to powina podskoczyc do 37 i cos i utrzymywac sie na tym poziomie?
Jezli nie jestem w ciązy to mysle,ze moze uda mi sie poczekac..ale chyba nie az 6 miesiecy...brr wiem,ze to dziwne ale dla mnie to czas długi jak nieskonczonosc...
Narazie bede obserwowac i jakbym czegos nie pojeła to dam znac i mysl,ze pomozecie :D pozdrawiam:)
ps bo tak sobie mysle,ze ja brałam te 9 miesiecy tabletki z 2 miesieczna przerwa...wiec moze u mnie nie ma az tylu hormonów..?ech no widzicie jak to ze mna jest niby do mnie dociera co mówicie,ale jakos po chwile kombinuje jak kon pod górke...
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez ewerner » 18 lipca 2006, o 19:02

natusiak, kazdy kominuje,jak nie z tym to z innymi rzeczami. :wink:
Chyba sie bez tego nie da.
Jesli masz tempke 36,20 to nie jestesm w ciazy (nie wiem ile czasu temu bylo wspolzycie). Pamietaj jednak ze plemniki moga pozostac w narzadach rodnych kobiety do okolo 7 dni, dlatego nawet jesli teraz masz 36,2, a wspolzycie bylo powiedzmy 5 dni temu, i tempka ci skoczy na pozimo wyzszy, to dopoki nie pzyjdzie @ nie bedziemy mogli wykluczyc ciazy.
Ale nie martw sie, w koncu nawet jesli bedzie dzidzia to juz tego nie zmienisz. Mozesz tylko wplywac na swoja przyszlosc. Dlatego mierz tempke, i zobaczymy.
Po tych 9 miesiacach brania hormonow, pierwszy cykl moze byc jednofazowy - a wtedy, bez jajeczkowania, nie moze byc poczecia.

Pozdrawiam,

Jakbys miala pytania, jestesmy otwarci.
Ewa
ewerner
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 264
Dołączył(a): 7 lutego 2006, o 19:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez natusiak » 18 lipca 2006, o 22:39

Wiesz współzycie było hmm w niedziele i poniedziałek...wiec to chyba i tak za wczesnie na wzrost temperaturki?Ale zobaczymy w najblizszych dniach:)
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez natusiak » 19 lipca 2006, o 12:45

Hmm dzis mi temeraturka spadła do 36,10...duzo ona moze jeszcze tak spasc?A moze kurcze to przez to,ze budze sie po 5 h snu?No jeste zmuszona zmierzyc wtedy temperaturke bo zaraz musze pozniej wstac..czy to moze miec duzy wpływ na pomiar?
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez Kinia » 19 lipca 2006, o 13:24

Generalnie 3 godziny snu powinny wysterczyć... A co do temperaturki, to spokojnie, 36,1 to jeszcze norma :) ja często w 1 fazie mam takie tempki :) Poza tym temperatura może "spaść" przed samym skokiem, u niektórych kobiet jest to częste.
Kinia
Domownik
 
Posty: 354
Dołączył(a): 12 lipca 2004, o 20:32
Lokalizacja: Łomianki

Postprzez natusiak » 19 lipca 2006, o 22:54

A mam pytanie co do tej szyjki macicy-dzis rano sprawdzałam,i wyszło mi ze jest dziurka taka o szerokosci palca i dosc jest chyba wysoko,a teraz wieczorem to juz w ogole jej nie moge wyczyc.. co to znaczy?Jak to interpretowac?Dodam,ze odczuwam taka wilgotnosc a sluz jest taki dziwny taki troche lepki ale nie ciagnie sie..i raczje jest przejrzysty...?
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez kasiama » 19 lipca 2006, o 23:44

Szyjka może być teraz wieczorem wyżej niż rano - tak wysoko, że już jej nie dosięgasz. Oznacza to czas płodności.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Josaris » 20 lipca 2006, o 13:55

Im wczesniej mierzysz tempke, tym jest ona nizsza. Tez mierze o 5.30 i 36,0 to dla mnie norma. Nie martw sie, to jest jak najbardziej normalne.
Josaris
Bywalec
 
Posty: 152
Dołączył(a): 17 marca 2006, o 22:04
Lokalizacja: Eastbourne, Anglia

Postprzez Betsabe » 20 lipca 2006, o 14:16

Ja mierze jeszcze wczesniej, bo o 5h rano i u mnie w I fazie tempka waha sie od 36.4-36.6 8) A jak juz jestem po owulacji to o 5h mam czesto i 37 8)
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez Reucia » 20 lipca 2006, o 15:03

witaj natusiak!
myślę, że znamy się z innego forum (dawałam Ci na nim ostatnio namiary) i nawet nie wiesz jak się ucieszyłam, jak znalazłam Twój wątek (bo mam nadzieję, że to Ty :D ).....
a co do szyjki - przyznam, że ja nigdy nie mogłam załapać, o co chodzi w tym badaniu, więc sobie odpuściłam... mam nadzieję, że to nie jest wielki błąd, bo przez trzy lata obserwowałam tylko śluz i temp., a nieplanowana dzidzia się nie pojawiła
POzdrawiam
Ania
Reucia
Przygodny gość
 
Posty: 50
Dołączył(a): 4 lipca 2006, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez natusiak » 20 lipca 2006, o 15:36

Chyba ja to ja :lol: :lol: jezeli myslimy o medi.....
No to mnie uspokoiłyscie...:) juz sie bałam,ze ta tem jest za niska:) a co do szyjki to bede próbowac:) moze paskude złapie :lol: :lol:
pozdrawiam serdecznie:) odezwe sie za jakis czas jak juz bede miała kilka tych temperatur co by sie dowiedziec czy dobrze rozumuje:) papa

a tak z innej beczki-boli mnie cos w podbrzuszu..cos jakby mnie kuło czy ciagło...nie wiem jak to kreslic..i nie jest to ból z boku co by mozna było podejrzewac jajniki...co to moze byc....jak wyglada u was ból owulacyjny?Nie boli mnie tak,zebym sie wiła z bólu ale boli...?
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez natusiak » 24 lipca 2006, o 15:18

Hej mam pytanie,o tuz jestem obecnie w 12 dc, a pytanie dotyczy znówóz temperaturki- mianowicie od badam tem od 5 dc i jakos dziwnie mi sie ona kształtuje 5 dc była 36,2 pozniej przez dwa dni 36,1 a teraz od 9 dc do dzis mam 36,3....to nie jest skok na owulacje prawda?
Bo martwi mnie,ze ona sie tak długo utrzymuje na tym samy poziomie:(
Ciaza chyba tez nie... ?Bo kochałam sie 5 6 i 7 dnia cylku...
natusiak
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 18 lipca 2006, o 11:58
Lokalizacja: Poznan

Postprzez Lucja » 25 lipca 2006, o 09:43

Witaj,
Po zaprzestaniu tabletek temperatury mogą "dziwnie" się układać, przynajmniej w pierwszych cyklach. Piątego dnia miałaą 36,2 potem dwa dni 36,1, a jaki był pomiar 8 dnia?

Może spróbuj sobie wydrukować kartę obserwacji z

http://www.npr.prolife.pl/index.htm

tam robisz kropeczki w kratkach plus opis śluzu poniżej oraz opis szyjki, np. T, gdy jest twarda jak czubek nosa lub M gdy jest miękka jak warga, lub jak płatek ucha. Teraz pewnie jest raczej miękka i będzie się coraz bardziej otwierać i unosić - czas płodności. Dobrzy, byście z mężem zachowali czas "ciszy", dla dobra dziecka.

Pozdrawiam serdecznie
Lucja

ps. - jak będziesz potrzebowała pomocy z kartą - odewzij się
Lucja
Bywalec
 
Posty: 187
Dołączył(a): 10 maja 2006, o 14:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwsze dni stosowania npr

Postprzez npr » 27 lipca 2006, o 22:39

moj pierwszy miesiac doswiadczen mija bardzo spokojnie i podrecznikowo, nawet z aprobata i pomoca psychiczna Połówki, jakby w prezencie i ku przestrodze do dalszego niehormonowania sie

zapraszam do czytania
nnprr@gazeta.pl
npr
Przygodny gość
 
Posty: 4
Dołączył(a): 27 lipca 2006, o 22:35


Powrót do NPR po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron