przez tdmochowski » 29 czerwca 2005, o 21:32
Szanowna Pani!
Rzeczywiście sytuacja jest dosyć zagmatwana co nie znaczy, że jest bez wyjścia. PO pierwsze zapytam co spowodowało takie znerwicowanie i stres przy próbie zastosowania NPR poprzednio. Odpowiedź jest dla mnie o tyle istotna, żeby nie poprowadzić Panstwa ścieżkami , które mogą budzić zniechęcające skojarzenia. Po drugie czy jesteście państwo w stanie zaakceptować pewne trudności wynikające z faktu, że organizm "potraktowany" hormonami i laktacją potrzebuje czasu aby dojść do siebie?. Znając odpowiedzi wspónie opracujemy strategię , która pozwoli Państwu odnaleźć się. Proszę rozpocząć obserwację konieczie śluzu i szyjki, co do temperatury to oczywiście można dla wprawy i z pewnością się przyda ale gdy by to miał być stres to lepiej dać sobie spokój. Czekam na odpowiedź. Prosze o nazwę tabletek, które Pani brałą oraz rozkład karmienia ( częstotliwość i odstępy)
Pozdrawiam
Tomasz Dmochowski